W dniu dzisiejszym pierwsze 32 karty opuściły spokojne schronienie w moim komputerze i zostały wysłane do druku.
Niestety, nie będę mogła odebrać ich osobiście w Rossmanie, bo w mojej okolicy żaden ze sklepów nie ma takiej opcji (albo nie można w nim odebrać kart). Przyjadą więc DHL’em i zapłaciłam za to dodatkowe 15 zł. Koszt 32 kart to więc 54 zł z groszami. Czas produkcji 10 dni…..
Muszę zrobić sobie przerwę bo bardzo bolą mnie oczy. Czy to z emocji czy też z dużego skupienia i wpatrywania się w ekran, czuję po prostu, że są przemęczone.
Z niecierpliwością będę czekać na zmiany statusu mojego zamówienia i oczywiście na produkt finalny.
A w następnym wpisie o kolejnych posiadanych przeze mnie taliach.
Wróżka, tarocistka, pasjonatka dawnych systemów wróżebnych. W wieku 17 lat otrzymałam swoje pierwsze karty tarota i tak rozpoczęła się moja pasja. Teraz, ponad 25 lat później dziele się swoją wiedzą a także pomagam wróżąc i odpowiadając na nurtujące moich klientów pytania.
Zapraszam do kontaktu prywatnego!