Zgodnie z wczorajszym późno popołudniowym update, okazało się, że CEWE (czyli cyfrowe fotoksiążki i inne wydruki, które można odebrać w najbliższym Rossmanie), ma w swojej ofercie nadruk kart własnego projektu. Za 32 karty zapłacimy 39 zł z groszami. Mam pewne obawy, czy mój projekt przejdzie przez druk, ponieważ znacznie zmodyfikowałam wygląd szablonu, który daje nam Cewe.
Dokładniej mówiąc jest tak:
Cewe daje nam kilka szablonów, z których możemy korzystać tworząc swoje karty (uwaga, na ich stronie internetowej nie mają tej opcji, dostępna jest jedynie po ściągnięciu i zainstalowaniu programu). Wybieramy Fotoprezenty -> Karty do gry własnego projektu:
I tutaj wybrałam opcję numer 2 czyli:
ponieważ ona właśnie daje nam możliwość kompletnej edycji karty.
Po otworzeniu projektu mamy widok całej karty wraz z polami tekstowymi, które możemy usunąć:
I w miejsce przeznaczone na zdjęcie wrzucić swój projekt (ja swoje karty projektuje w Photoshopie). Wygląda to np. tak:
Każdy swój rozpoczęty projekt można zapisać więc po prostu sukcesywnie możemy uzupełniać kolejne karty nie martwiąc się o to, że nasza wcześniejsza praca nie zostanie zapamiętana.
Jestem niesamowicie ciekawa co wyjdzie na wydruku i jak będą wyglądały moje karty.
Dodatkową zaletą jest to, że możemy zaprojektować swój własny rewers, czyli karty będą wyglądały naprawdę mega mega profesjonalnie (a przynamniej tak zakładam hihi).
Koszt całkowity (nie licząc czasu spędzonego na projektowaniu) moim zdaniem powinien zamknąć się w 150 zł (około 40 zł za karty po 32 sztuki czyli na całego tarota potrzebujemy 3×40 – resztę wolnych kart, które nam zostaną możemy wykorzystać np. na nadruk zdjęć naszych psiaków 🙂 lub ewentualnie na dodatkowe pomysły i projekty niektórych kart tarota – bo takie ja już mam)) plus zakładam koszt przesyłek w granicach 30 zł (bo pierwsze 32 karty zlecam od razu do duku bo przecież nie wytrzymam z niecierpliwości więc zapłacę za conajmniej 2 przesyłki lub więcej :)).
Sam proces projektowania w Photoshopie jest dość przyjemny, ale najwięcej czasu spędzam nad tym, aby dobrze zastanowić się co tak naprawdę chciałabym aby znalazło się na mojej karcie. Używam darmowych zdjęć CC0 i dla niektórych kart tworzę własne projekty (np. głupiec, cesarzowa czy rydwan), w których wykorzystuje darmowe grafiki również na prawach CC0 (creative common zero tu nieco informacji: https://creativecommons.org/publicdomain/zero/1.0/deed.pl).
W sumie w tej chwili mam 13 kart, czas towrzenia to około 5 godzin z przerwami. Będzie co robić 🙂
W kolejnym wpisie opowiem trochę o moich przemyśleniach związanych z projektowaniem poszczególnych kart oraz o przemianie mojego stylu wraz ze wzrostem zaangażowania w projekt.
Mam nadzieje, że powyższy wpis przyda się komuś, kto też chciałby wykonać swoją talię.
Pozdrawiam i biorę się do roboty !
Ps. A obecnie moje karty, które stworzyłam wczoraj, wyglądają tak:
Wróżka, tarocistka, pasjonatka dawnych systemów wróżebnych. W wieku 17 lat otrzymałam swoje pierwsze karty tarota i tak rozpoczęła się moja pasja. Teraz, ponad 25 lat później dziele się swoją wiedzą a także pomagam wróżąc i odpowiadając na nurtujące moich klientów pytania.
Zapraszam do kontaktu prywatnego!
