O ruszeniu z kopyta i o tym, że mój entuzjazm jest zaraźliwy :)
Projekt własnych kart tarota ruszył z kopyta. Mój małżonek na wieść o moim pomyśle zaplanował już:1. Że będzie je sprzedawał2. Że wie gdzie je wydrukuje3. Ma już kompletną listę klientów4. Wyznaczył również optymalne trasy dowozu do swoich nowych klientów5. Ma już listę dystrybutorów i sieć sprzedaży 🙂 Eh….. Nie wie jeszcze o tym, że to …
O ruszeniu z kopyta i o tym, że mój entuzjazm jest zaraźliwy 🙂 Read More »